niedziela, 11 kwietnia 2010

Dzień bez posta

W zeszłą środę na lotnisku, tuż przed odlotem do Chin, umieściłem posta o procedurach związanych z przylotem do Indii (kliknij tutaj, aby go przeczytać). Zaanonsowałem też kolejnego posta o tej samej tematyce, który miał się pojawić właśnie w tym miejscu.

W świetle tragedii, która wydarzyła się wczoraj pod Smoleńskiem, postanowiłem przesunąć umieszczenie gotowego już lotniczego fistaszka o odlocie z Indii na dzień jutrzejszy... 

Zamiast rozpisywać się o własnych odczuciach, odsyłam do lektury krótkiego tekstu napisanego przez Jana Turnaua (kliknij tutaj).

1 komentarz:

Iwona pisze...

Smutek i brak slow...